Search the resting place of Polish airmen

The database contains 8489 names of Polish airmen buried in military cemeteries around the world..

How do I search?
Please enter the name in the box below. It is not necessary to mention all the names of airmen.If you enter first three letters the application will prompt you the names of airmen. To access the details select the airmen by clicking the mouse on the selected option menu.

Searching for burial sites by name:

Janusz
Meissner



Lista Krzystka Updated: 2012-01-08
Official Number
P-1007

Rank
kpt.pil.

Date of birth
1901-01-21

Date of death
1978-02-28

Cemetery
Grave
Rodzinny;
Photo of grave

Country
Polska

Period
The post war period

Source
"Polskie Siły Powietrzne..." T.J. i Anna Krzystek    
Zdjęcie: pl.wikipedia.org/     
Link do zapalenia wirtualnego znicza:    
www.krakowsalwator.artlookgallery.com/grobonet/start.php?id=detale&idg=8606&inni=0     
    
Janusz Meissner urodził się w Warszawie 21 stycznia 1901 r. Nauki pobierał w syrenim grodzie u Wawelberga i Rotwanda. Działał w Polskiej Organizacji Wojskowej. Aresztowany czas jakiś odsiedział w X Pawilonie Cytadeli w Warszawie. W ostatnim miesiącu i roku I wojny światowej wstąpił do formowanego lotnictwa polskiego. Służył w nim początkowo jako mechanik samolotowy w Lublinie i Lwowie. Pod koniec 1919 r. ukończył kursy pilotażu w Krakowie i Poznaniu. W chwili zagrożenia Polski ze wschodu w 1920 r. nie zabrakło Janusza na froncie. Latał na nim bojowo. Po zakończeniu wojny brał udział w przygotowaniach i walkach III powstania śląskiego. Dowodził oddziałem dywersyjnym. Po powstaniu wrócił do lotnictwa. Od lutego 1922 r. służył w stolicy w pułku lotniczym. W tym czasie ukończył cywilne studia Dalszą służbę pełnił w Lidzie i Bydgoszczy. W tym ostatnim mieście latał jako instruktor. Aby z miasta nad Brdą wrócić do miasta nad Wisłą. Teraz w stolicy w Departamencie Aeronautyki Ministerstwa Spraw Wojskowych objął stanowiska stanowisko referenta prasowego. Na dziewięć lat przed wybuchem II wojny światowej znalazł się w Dęblinie. Był dowódcą eskadry. Od jesieni 1932 r. przyjął służbę w Krakowie w tamtejszym pułku. Służba wojskowa nie przeszkadzała w lataniu sportowym. 31 lipca 1939 r. na miesiąc do wybuchu wojny został zmobilizowany i przydzielony do Dęblina. W pamiętnym 1939 r. odbył jeden lot bojowy. Dwa dni po zajęciu ziem polskich przez Armię Czerwoną ewakuował się do Rumunii. Tu został komendantem oddziału podchorążych. Razem z nimi został internowany. Wyznaczony na pełnomocnika Brytyjskiego Funduszu Pomocy i Opieki nad Internowanymi Żołnierzami Polskimi działającego przy ambasadzie brytyjskiej pracował nad ewakuacją naszych żołnierzy do Francji. Jesienią 1939 r. sam dostał się do tej. Po jej upadku przybył do Wielkiej Brytanii. Nie otrzymał przydziału bojowego. Został redaktorem i współautorem czasopisma satyrycznego. Ukazał się jeden i jedyny numer. Zamieszczona krytyka nie zdobyła uznania polskich władz wojskowych. Efektem było przeniesienie redaktora naczelnego a zarazem autora do rezerwy. Ten gest nie zniechęcił Janusza. Meissner został kierownikiem Wojskowej Rozgłośni Radiowej przy Biurze Propagandy Naczelnego Wodza. W tym czasie bez powodzenia starał się o przydział do personelu latającego. Odmawiano tego. Tłumacząc, że przekroczył wymagany wiek. Na początku kwietnia 1941 r. został lotniczym korespondentem wojennym. Uczestniczył w lotach bojowych polskich dywizjonów bombowych. Pod koniec października 1942 r. raz jeszcze został zwolniony ze służby wojskowej. W cywilu został dyrektorem Polskiego Radia. Natomiast w styczniu 1945 r. objął szefowanie wydziałem propagandy, prasy i informacji Polskich Sił Powietrznych. Rok po wojnie wrócił do Polski. Zamieszkał w Zakopanem. W 1954 r. był członkiem władz miejskich zimowej stolicy Polski. Dwa lata później przeprowadził się do grodu Kraka. Zmarł pod Wawelem 28 lutego 1978 r. Janusz Meissner był autorem wielu książek o tematyce lotniczej i marynistycznej. Nie należy zapominać że współtworzył scenariusze filmowe.    
Opracowanie: Konrad RYDOŁOWSKI    
Gallery
Fotka
 
 
Comments
  • 2013-03-31 Zadorecki Aleksander
    Mój ulubiony autor z lat młodzieńczych.Już w latach dorosłych przeczytałem jego 3 tomowe wspomnienia.Piękna postać,piękne życie.Mam olbrzymi sentyment do niego.Kilka lat temu przeczytałem nekrolog jego żony-Krystyny,byłej spikerki PR w Krakowie,dziewczyny o zielonych oczach jak pisał o niej Meissner.Zmarła mając imponujący wiek około 100 lat!